Wyzwalanie lampy reporterskiej wbudowaną lampą w aparat było przewrotem kopernikańskim dla moich zdjęć. Ta niepozorna błyskotka pozwoliła mi na stworzenie pierwszych zestawów oświetleniowych i zrealizowanie pierwszej sesji biznesowej.

W najnowszym vlogu „Piec od kuchni” mówię, jak to zrobić, skupiając się na nikonowskim systemie CLS. Oczywiście temat nie jest wyczerpany, bo mógłbym mówić także o wyzwalaniu lampami reporterskimi czy kontrolerami. Chciałem jednak pokazać moją początkową drogę w błyskaniu, która doprowadziła mnie do tego, co robię teraz.

W sesji wykorzystałem:

  • aparat Nikon D7100,
  • kitowy obiektyw Nikon 18-105,
  • lampę Nikon SB-910,
  • modyfikator Quadralite FLEX Octa 120,
  • statyw studyjny Boom Multi,
  • panel podczerwieni Nikon SG-3 IR.